LICZBA POSTÓW UŻYTKOWNIKA: 7
| autor | 2014-01-13 22:00:19, przez sheldon |
 sheldon skąd: Łódź temat: "Integracja Dąbrowa-Chojny-Górna-Widzew" |
Pomysł na jutro to jeszcze aktualny, czy z braku chętnych upadł? Bo ja, prawdę mówią c, chętnie bym się wybrał i w końcu kogoś stąd poznał. Wyjście w środku tygodnia i wychylenie dobrego piwka przy okazji, a i dla rozwiązania języka, właśnie bardzo mi odpowiada. |
| autor | 2013-11-10 04:12:39, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Kino" |
A no właśnie. Mam zamiar dziś wybrać się na „Sierociniec” na 17:00. Ma chęć dołączyć ktoś lubiący horrory? W kolejnych dniach może też na coś innego. |
| autor | 2013-09-15 15:58:08, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Tatry jakoś we wrześniu?" |
Ostatecznie wyszło, że będę od rana od środy, 18.09 i będę przynajmniej tydzień, gdzieś do kolejnej środy, oczywiście na ile pogoda pozwoli i moje zastane w mieście kości.  Prognozy niemniej optymistyczne i kondycja chyba nie jest najgorsza, więc myślę nie będzie źle W tym terminie mogę zabrać gdzieś na szlak, albo po prostu pogadać wieczorkiem. Myślę że jakoś można będzie się zgadać. |
| autor | 2013-09-14 21:48:30, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Kino" |
No pech… Owszem, jest człowiek który by chciał, zwłaszcza że aby być w temacie specjalnie ostatnio obejrzał wcześniejsze 3 filmy, ale pewnie nie da rady, bo zaczął właśnie urlop i pewnikiem jeszcze w tę środę go nie będzie. Film nie zając, nie ucieknie (przynajmniej nie tak szybko) a urlop owszem (pewnie bardzo szybko) ;) |
| autor | 2013-09-09 00:44:26, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Tatry jakoś we wrześniu?" |
No ja, jako główny zainteresowany mam zamiar jechać jakoś na tydzień w trzecim lub czwartym (albo na przełomie) tygodniu września, generalnie między 14 a 29 mam wolne. I bez względu na to, czy się ktoś zdecyduje przyłączyć, czy nie Zazwyczaj jadę w ciemno, w tym okresie tłumów nie ma i ze znalezieniem noclegu nie trzeba się męczyć zbytnio. Konkretne trasy do obmyślenia na miejscu w zależności od pogody, kondycji i bólu z dnia poprzedniego. |
| autor | 2013-08-20 16:58:06, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Tatry jakoś we wrześniu?" |
Praktycznie cały wrzesień mi pasuje, więc bez znaczenia kiedy. Choć zdecydowanie preferuję jednak te góry, gdzie można odpaść z łańcuchem w dłoni, zlecieć z drabinki, oberwać spadającym kamorkiem itp ;) Nie ma to jak adrenalinki trochę. A w takich Bieszczadach to co? Można co najwyżej po deszczu zjechać po błocie na du... znaczy na zadku Ale z braku laku... Pozdrawiam |
| autor | 2013-08-09 22:42:12, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Tatry jakoś we wrześniu?" |
Hej. Czy znajdą się tu miłośnicy gór, zwłaszcza tych wysokich? Szukam kontaktowej osoby (albo kilku nawet) na wypad w Tatry we wrześniu. Dokładny termin do negocjacji, bo jeszcze nic nie mam zaplanowane dokładnie, wyjazd na około tydzień Ale w ogóle, to również chętnie wybiorę się spontanicznie i bez wielkiego planowania, nawet np. na weekend. Nie mam jakoś szczęścia do ludzi z takimi zainteresowaniami, a samemu nudno i czasami nawet niebezpiecznie może być. Mile widziani zdecydowani na wyjazd, z chęciami na całodzienne wędrówki, którym nie straszne wejście na najwyższe i bardziej wymagające partie gór i wiedzący na co się piszą. Pozdrawiam |
| autor | 2013-08-09 22:26:58, przez sheldon |
sheldon skąd: Łódź temat: "Jesteś I raz na forum? - Przedstaw się." |
Jako że pierwszy raz coś mam zamiar napisać, bo pogoda nie rozpieszcza i przymusowo siedzę w domu, więc wypada się przedstawić. Ale też jest tak, że na co dzień widzi się w większości te same osoby, więc jest to jakiś powód dlaczego się odzywam tu. Witajcie więc. I coś o mnie. Jestem osobą z dość dużą dawką energii, lubię jak coś się dzieje. Nie jestem typem domatora, choć każdy potrzebuje czasami chwil samotności. Uwielbiam chodzić po górach (zwłaszcza skalistych), a nie przepadam za wyjazdami nad morze. Wprawdzie też można robić wycieczki, ale to mnie nie przekonuje, a po godzinie leżenia na plaży mam dość na cały rok. Więc bywam nad morzem głównie w przy okazji innych atrakcji. Poza tym rower, ostatnio (znaczy w zimie) snowboard odkryłem i zamierzam kontynuować, no i za kilka dni stanę się prawdopodobnie szczęśliwym posiadaczem longboardu. Trochę uzależniony od kina, bywam często, a gdy latem Polówka się zaczyna, to mam czasami problemy ze wstaniem na 7 do pracy. Ale trzeba mieć jakieś priorytety :P Muzyki słucham różnistej i choć szczególnie trafia do mnie reggae, to w moim mieszkaniu nierzadko słychać inne gatunki poprzez metal, muzykę klubową, R'n'B i wiele innych. Na koncerty chodzę również. Wprawdzie zaznaczyłem w profilu, że szukam drugiej połówki, to jednak nie jest to prawda. Po prostu nie było stosownej dla mnie opcji. Ja już jestem cały i zawsze byłem, ale chętnie poznam drugą "całość". No to tyle w skrócie, bo to nie opisuje mojej osoby, reszta może przy innej okazji |